fbpx

A będą bombs and angels?

Bombs, please, please, please (i oczka Shreka)
A zdążymy dzisiaj w bomby?
Proszę dać nam ostatnie z zaplanowanych zadań jako pracę domową, a w zamian zagrajmy w bomby, dobrze?

Tak, tak, serio! Te zdania, nawet to ostatnie (proszę dać nam zadanie domowe!) słyszę bardzo często od około 2 lat. To właśnie wtedy na grupie  Teachers Universe prowadzonej przez Early Stage przeczytałam o bombach, aniołkach i pistoletach. Od razu postanowiłam wprowadzić je do swojego kanonu gier. Wspominam o niej też prawie na każdym warsztacie i szkoleniu które prowadzę, bo tak świetnie się sprawdza! Sprawdźcie na czym polega ta magia!

Potrzebujesz:

-dowolny zestaw kart obrazkowych, kart wyrazowych lub karteczki z frazami/wyrazami/strukturami gramatycznymi, które aktualnie omawiasz na zajęciach

-zestawu kart aniołki, bomby i pistolety KONIECZNIE z ciemną grafiką na drugiej stronie

-zestawu serduszek, które będą wizualizowały ile “życia” zostało każdej z drużyn

-pustej przestrzeni do rozłożenia gry, może być na dywanie, na stoliku, a nawet na tablicy lub ścianie (jeśli zdecydujesz się na tablicę potrzebne będą magnesy, a jeśli na ścianę przyda się masa blutac)

Na czym polega gra?

Najprościej mówiąc, gra polega na tworzeniu zdań łączących dwa elementy. Pozwólcie, że wytłumaczę to na przykładnie nazw mebli i pomieszczeń. Ustawiamy jeden zestaw słów w lini poziomej (flashcards z pomieszczeniami, a drugi w lini pionowej (meble). Przestrzeń pomiędzy nimi wypełniamy odwróconymi kartami aniołków, bomb i pistoletów. Następnie dzielimy uczniów na dwie grupy. Każdej z nich rozdajemy zestaw “żyć”, czyli czerwonych serduszek. Ustalamy strukturę, którą chcemy ćwiczyć, ja wybrałam: There is/ There isn’t.

Grupy na zmianę tworzą zdania. Zdanie musi połączyć jeden element z lini poziomej oraz jeden z lini pionowej. Następnie uczniowie odsłaniają karteczkę, która leży na lini przecinającej te dwa elementy. Aby ułatwić uczniom zrozumienie co oznacza “linia przecinająca” możesz użyć dwóch wstążeczek. Sposób wykorzystania wstążeczki ilustrowałam już w nieświątecznej grze o Mikołaju.

I teraz najbardziej emocjonująca część gry. Jeśli uczniowie odsłonią aniołka grupa zdobywa jedno “życie”. Jeśli trafią na bombę, tracą jedno życie. Natomiast jeśli na odwrocie jest pistolet zabierają “życie” przeciwnej drużynie. Podsumowując, wygrywa drużyna, która po odsłonięciu wszystkich kart ma najwięcej “żyć”.

Bomby dobre na wszystko!

Uwielbiam aktywności, które są uniwersalne. Bomby z pewnością właśnie takie są! A co więcej, oprócz wydrukowania (i ewentualnego laminowania) karteczek z bombami, aniołkami i pistoletami nie potrzeba dużych przygotowań. Wystarczą karteczki typu post-it albo te trochę większe i gra dla kolejnej grupy gotowa!

Tutaj wersja dla trochę starszych. Zadaniem uczniów było stworzyć zdania porównujące zwierzęta z użyciem różnych przymiotników.

A ta poniżej to mój sposób na ćwiczenie struktury zdania w różnych czasach. Ustalam z grupą, że tworzymy zdania np w Present Simple, wypisuję nazwy osób, oznaczenia typów zdań + – ? oraz czasowniki.

Wydaje się, że bomby są fajne dla maluchów. Ale nie tylko! Zdarza mi się również grać w bomby z nastolatkami. Tutaj powtórka strony biernej z ósmoklasistami. Ich zadaniem było utworzenia zdania w stronie biernej lub czynnej w zakresie tematycznym podanym u góry.  Wprowadziliśmy jedno utrudnienie. Jeśli padło np takie zdanie “She is doing her homework at her desk” obok karteczki “on your desk” kładziemy karteczkę z zapisanym słówek “homework” co oznacza, że kolejne zdanie z tego zakresu tematycznego nie może już zawierać słowa homework.

Phii, uczenie dzieci to pestka!

Gdy rozmawiam ze znajomymi, którzy nie są związani z naszą branżą często słyszę, że uczenie dzieci angielskiego to bułka z masłem! Przecież tylko śpiewa się piosenki, gra w gry, bawi zabawkami a od czasu do czasu coś tam się powycina i pokoloruje. Ale skoro czytasz ten tekst, z pewnością wiesz, że jest inaczej! Przeprowadziłam kiedyś samozwańcze “badanie”. Na pewnej parentingowej facebookowej grupie świadomych rodziców zapytałam, czego oczekują zapisując dziecko na kurs językowy. 99% odpowiedziało, że nauki umiejętności mówienia. A uczenie mówienia to nie taka “bułka” jakby się mogło wydawać. Dlatego postanowiłam zebrać moje top 9 wskazówek dotyczących “gier i zabaw” rozwijających umiejętność mówienia. Znajdziesz je w darmowym ebooku, który możesz pobrać poniżej. Ale to nie jest zwykły ebook – to przewodnik, który krok po kroku przeprowadzi Cię przez proces planowania konwersacyjnych gier językowych z Twoimi uczniami.  

Dla kogo jest ten ebook?

Dla nauczycieli wszystkich języków pracujących z dziećmi, tych początkujących i tych, którzy mają już trochę lekcji za sobą. Dla tych z Was, którym przygotowanie do zajęć zabiera dużo czasu. I wreszcie dla tych, którym zależy, aby uczyć dzieci mówić za pomocą gier i mądrze te gry planować.

Co zawiera ebook?

Ebook to zbiór krótkich wskazówek oraz instruktaż krok po kroku. Ale to nie tylko ebook, nazwałam go activebook, bo praca z nim wymaga notowania, przemyślania i planowania. Będzie o ustalaniu zasad, drylach, planowaniu contentu gry, o tym jak radzić sobie z rywalizacją i recyklingować słownictwo. Ponadto w ebooku znajdziesz jeszcze alternatywną wersję gry (bez bomb i pistoletów jeśli pracujesz z maluszkami) oraz wersję zimową w bałwanem w roli głównej. 
Nowość! Przygotowałam też dwa Was karty angels, bombs and guns po liftingu oraz wersję z jednorożcem, wygenerowaną przez AI 🙂  

.

I na koniec prośba. Daj znać czy bomby i aniołki sprawdziły się na Twoich zajęciach, a jeśli uznasz materiał za przydatny udostępnij znajomym “po fachu”.